Szukamy kogoś podobnego

Rozmawiając z znajomymi na temat związków, zastanawiałem się często kogo tak naprawdę każdy z nas chciałby mieć u swego boku. Czy szukamy kogoś podobnego? Popularne przysłowie mówi, że „dobry związek jest jak gra w debla”. Warto za partnera mieć osobę dobrą w tym, w czym sami nie jesteśmy najlepsi. Inne zaś przysłowie mówi, że „przyciągają się przeciwieństwa”. Jednak taka osoba byłaby inna niż my. Z moich obserwacji wnioskuję jednak, że najczęściej szukamy kogoś podobnego do nas samych. Aby było ciekawiej niekoniecznie jest to proces w pełni świadomy.

• Podświadomie szukamy osoby podobnej do nas
• Szukamy osób po określonych, przepracowanych etapach życia
• Czy warto szukać kogoś podobnego do nas?
• Jak znaleźć kogoś podobnego do nas?

Podświadomie szukamy osoby podobnej do nas

Trafiłem kiedyś na opis ćwiczenia grupowego z pogranicza psychoterapii. Nieznające się dotychczas osoby zgromadzone w jednej sali miały bez rozmów, jedynie na podstawie obserwacji dobrać się w pary z osobami przeciwnej płci które wydały im się najciekawsze (najbardziej sympatyczne). Dopiero po dobraniu się w pary, uczestnicy mogli porozmawiać o sobie nawzajem. W znakomitej większości wypadków okazywało się, że dobierały się osoby o podobnych przeżyciach w dzieciństwie, mających podobne spojrzenie na świat, podobny sposób wychowania itp.

Okazuje się więc, że nawet podświadomie szukamy kogoś podobnego do nas. Pragniemy osoby która będzie nas rozumiała i szanowała. Kogoś kto jest po podobnych jak my przejściach. Aby była ukształtowana przez życie i doświadczona jak my. Ufamy, że z taką osobą u boku będziemy szczęśliwi i będziemy się wzajemnie wspierać. Uważamy, że skoro jesteśmy po podobnych przejściach to razem jakoś będziemy silniejsi i mądrzejsi w przyszłości.

Sądzę, że ta osoba na pozór może wydawać się inna (np. ekstrawertyk może związać się z introwertykiem), ale występują u tych obu osób podobieństwa na znacznie głębszym poziomie.

Szukamy osób po określonych, przepracowanych etapach życia

Skinner w jednym z swoich wywiadów powiedział, że każdy z nas aby być w pełni dojrzałą osobą musi przejść w swoim życiu określone etapy.

Najczęściej w pary dobierają się osoby które podświadomie u potencjalnego partnera wyczuwają podobne, kluczowe etapy których obie osoby nie przeszły. Przykładowo obie osoby dotychczas nie doświadczyły w pełni akceptacji ze strony najbliższych, albo obie osoby mogły dotychczas nie przejść w swoim życiu okresu buntu normalnego dla okresu dojrzewania. Moim zdaniem to z jednej strony plus, bo wzajemnie mogą sobie pomóc w ich przejściu, z drugiej strony może im ten brak bardzo we wspólnym życiu przeszkadzać. Wiele zależy od tego o które etapy chodzi i jak wygląda dojrzałość osób w innych sprawach.

Czy warto szukać kogoś podobnego do nas?

Jest jeszcze druga strona medalu w szukaniu kogoś podobnego na poziomie świadomym. Chcemy kogoś podobnego do nas. Ale zastanów się, czy NAPRAWDĘ lubisz samego siebie? Czy akceptujesz siebie takim jakim jesteś? A dosadniej ujmując – czy zniósłbyś kopię swojej osoby obok siebie?

Nie piszę tu o mantrowaniu „lubię siebie, lubię siebie”, czy o przekonaniu o własnej doskonałości. Nie, nie jesteśmy doskonali i dla wszystkich wątpiących w to mam na to prosty dowód. W ciągu swojego życia cały czas zmieniamy się, naszym celem jest rozwój, doskonalenie się. Gdybym był już teraz doskonały, to nie miałbym możliwości rozwoju, dojrzewania i stawania się coraz lepszym człowiekiem.

Jesteśmy niedoskonali, mamy cechy w sobie które akceptujemy, bądź nie, ale pytanie, czy tak naprawdę lubimy samych siebie. Bo jeżeli nie, to olbrzymim błędem jest szukanie kogoś podobnego do nas jako partnera życiowego.

Jak znaleźć kogoś podobnego do nas?

Aby poznać kogoś podobnego do nas przede wszystkim należy poznać samego siebie. Kim jesteśmy tak naprawdę, bez udawania i pozorów. Bez przyjmowania twarzy osoby jaką chciał(a)bym być. Umieściliśmy już kilka artykułów na temat poznania siebie i pracy nad sobą które ci w tym pomogą. Jeśli lubisz siebie i w pełni akceptujesz, to warto znaleźć osobę która będzie towarzyszem na Twojej drodze życiowej. Celowo użyłem zwrotu „towarzyszem”. Często bowiem mamy tendencję do oczekiwań, że osoba z którą jesteśmy ma być od nas w jakimś stopniu zależna. A nasz parter czy partnerka powinny być osobą która nam towarzyszy w naszym życiu a jednocześnie ma swoje życie.

Warto by była to osoba która nas inspiruje do działania, do rozwoju i która daje nam radość życia. Jak już wspomniałem wcześniej nie oczekujmy, że ta osoba będzie nasza kopią. Na pewno masz w sobie cechy które mniej lubisz. Przykładowo jesteś zapominalski. Jeśli będziesz miał obok siebie osobę która będąc Twoja kopią również będzie zapominalska to zapewne będzie Cię to bardzo irytowało. „Widzisz źdźbło w oku bliźniego, a we własnym belki nie dostrzegasz” (Mat. 7:3-5)

Wnioski:

Przemyśl i wypisz sobie cechy jakie chciał(a)byś aby miała osoba którą poznasz. Szukając partnera należy pamiętać, ze kierują nami mechanizmy podświadome. Tak jak pisałem podświadomie wybieramy określoną osobę nawet jej nie znając. To nie przypadek, że do tej pory trafialiście ciągle na podobne osoby. Po jakimś czasie okazywało się, że wszyscy dotychczasowi partnerzy mieli jakieś wspólne sobie cechy. Warto więc to przemyśleć i zastanowić się dlaczego akurat takiego typu osoby wybieram. A co najważniejsze czy faktycznie z takimi osobami czuję się szczęśliwa/y i czy w towarzystwie tej osoby nie muszę nikogo udawać. Jeśli więc jesteś osobą o spokojnym usposobieniu i nie przepadasz za imprezami nie ma powodu aby szukać partnera na dyskotece gdzie jest pełno osób nastawionych rozrywkowo do życia. Pomyśl gdzie jest największe prawdopodobieństwo, że spotkasz osobę podobną do siebie.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jak obraz własnej osoby wpływa na poczucie wartości? [czytaj]

Dlaczego zakładamy maski na twarz? [czytaj]

Akceptacja partnera. Czy wszystko tolerować? [czytaj]

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. SINGLOMANIA została stworzona żebyśmy mogli pomagać a także dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jeśli masz pytanie napisz do nas: singlomania@op.pl